sobota, 25 lutego 2017

Przedwiośnie

                                        Na przedwiośniu- goście:) Pięknie było, powłóczyliśmy się po
                                                                budzącej się do życia-Alzacji.
                           Dekoracje  często już zapowiadające Wielkanoc, ale  część jeszcze niezmieniona
                                                                             od grudnia.











                                       Widok na Kaiserstuhl, ze wzgórza w  niemieckim , niedalekim-Breisach.







                                                             Kilka migawek z Riquewihr.
                                                                  Kurki, cos dla Was;)))




































                                                                                  Barr.





















                                                                  I niebieskie domy w Riquewihr.
                                       To dobry czas na zwiedzanie, bo za chwilę, będzie tu tłum turystów.

















                                                              I moje, tegoroczne krokusy:)





                                 Dziękuję Wam za odwiedziny,  komentarze , zawsze bardzo mnie cieszą!


30 komentarzy:

  1. Piękne niebieskie domy i zabawne kurki. Lubię takie klimaty, mogę oglądać i oglądać.
    U nas jescze szaro-buro bez kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewuniu, wlasnie w Kurniku przeczytalam, ech. A u nas naprawde bardzo wiosennie. Wysylam ciepelko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne klimaty. I krokusy u Was, a u nas nic...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, az mnie to dziwi, ze wtym roku taka pogodowa roznica. Bo tu , juz naprawde wiosna. Do Wroclawia od nas tylko 800 km. Musi doleciec!;)

      Usuń
  4. U mnie krokusy dzielnie wyłażą z ziemi, ale do zakwitnięcia to im jeszcze daleko. Dzięki, Kasiu, za te wiosenne klimaty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olu, tu juz i magnolie, i tulipany, zonkile- gotowe do zakwitniecia. Jutro, pojutrze, wystrzeli forsycja:) Wysylam ciepelko:)

      Usuń
  5. Urokliwe miejsce. Chciałoby się już wybrać na długi spacer, bo zima mnie zmęczyła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mysmy sie naspacerowali, a pogoda dopisala! Zima niech juz sobie jedzie na urlop;)
      Przylataj Holly:)

      Usuń
  6. mieszkasz w raju :)
    buziaki ślę :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Niebieskie domy są cudowne a okratowane okienko jest przeurocze.
    Pozdrowionka wielkie 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Duzo takich fajnych detali w alzackich miasteczkach:)) Buziole:)

      Usuń
  8. Dlaczego Ty juz masz wiosne, a my taki bury sabat czarownic. Krokusy? A co to sa krokusy, bo zapomnialam, a w tym roku jeszcze nie widzialam.
    To wszystko jest bardzo niesprawiedliwe! Ja sie tak nie bawie!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Panterko, mysle, ze to przez polozenie pomiedzy Wogezami i Szwarcwaldem. Zacisznie i cieplo. I niestety piekielnie goraco latem. Podesle slonce jutro;)

      Usuń
  9. Bajecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Z drobiu najbardziej mi się podobają te rozczochrane kurki :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. One na dodatek-tanczyly. Oniemialam z zachwytu:)))

      Usuń
  10. Cudownie i klimatycznie. Widać radość życia.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawe miasteczko, domy, konewka-kurka...piękny musiał być spacer :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jak zawsze u Ciebie radość dla oczu.Piękne fotki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne miejsce do zobaczenia. Ślicznie je pokazałaś na zdjęciach ozdobionych dodatkowo kurkami i kwiatkami. Z utęsknieniem czekam na krokusy u mnie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam te Twoje wycieczki, mieszkasz w przepięknym miejscu, zawsze z przyjemnością ogromną z Tobą wędruję :)
    Krokusiki cudne, u mnie dopiero zaczynają gramolić się spod ziemi...
    Ściskam serdecznie, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  15. U Ciebie już widać i czuć wiosnę :)))
    Buziaki :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Miło popatrzeć na wiosenne widoku u nas zimno i wietrznie niestety:))pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo urokliwe te miejsca :) Kurki, jak to kurki - piękne, mądre i zabawne :))
    I u nas do krokusów daleko, ale za parę tygodni pewnie się pojawią. Niech tylko zrobi się cieplej.

    OdpowiedzUsuń
  18. Kury są piękne w każdej postaci:) Niebieskie domki też.

    OdpowiedzUsuń
  19. How pretty everything looks. The chicks made me laugh.
    Amalia
    xo

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo dziekuje za wszystkie komentarze:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Jak zwykle pięknie. Twoje krokusy już takie duże, a moje dopiero nieśmiało wychodzą spod ziemi.

    OdpowiedzUsuń